Każdy ma swój ideał pizzy.
Gruba, cienka, bardziej lub mniej przypieczona, mniej lub więcej dodatków.
Zróbcie jaką chcecie, ale ciasta nie jadłam lepszego - robię je od kilkunastu lat.
Tajemnica tkwi w rodzaju użytej mąki... Po prostu jest to mąka krupczatka.
Żadne kombinacje z wodą gazowaną, spulchniaczami nie dadzą lepszego efektu jak użycie lekkiej mąki...
Tajemnica tkwi w rodzaju użytej mąki... Po prostu jest to mąka krupczatka.
Żadne kombinacje z wodą gazowaną, spulchniaczami nie dadzą lepszego efektu jak użycie lekkiej mąki...
Składniki:
500 g mąki krupczatki
5 dag drożdży (lub torebka 7 g liofilizowanych)
1 łyżeczka soli
1/2 łyżeczki cukru
1 szklanka wody
3 łyżki oliwy z oliwek
Wykonanie:
W miseczce z drożdży, połowy wody, cukru zrobić zaczyn i zostawić na 15 minut, aż ruszy.
Do przesianej mąki dodać sól, wlać zaczyn, wyrobić. Wyrabiając dodawać oliwę z oliwek.
Odstawić w cieple miejsce pod przykryciem do wyrośnięcia.
Wierzch - według uznania.
Zwykle używam:
pomidory, pieczarki, cebulkę, oliwki,
koncentrat pomidorowy,
zioła prowansalskie,
ser mozarella z "bloku" najlepszy kupuję w Piotrze i Pawle (niestety nie polecam z Auchan) lub dowolny inny
Sera używam dużo - 1/3 bloku.
Ścieram na tarce jarzynowej i wsypuję całe opakowanie (!) ziół prowansalskich.
Ciasto wałkuję, rozciągam, smaruję koncentratem pomidorowym ( czasami pastą z oliwek), układam obficie kolejno: pieczarki, cebulkę, oliwki. Dzisiaj nie miałam pomidorów. Kroję je w plasterki i układam na cebuli.
Moi chłopcy nie przepadają za pomidorami w pizzy, bo bardzo długo są gorące i parzą.
Moi chłopcy nie przepadają za pomidorami w pizzy, bo bardzo długo są gorące i parzą.
Zwykle robię grubsze ciasto. Dzisiaj było zapotrzebowanie na cienką.
Z kilograma mąki wyszły mi dwie większe, cienkie wielkości blachy z piekarnika i jedna mniejsza - połówka.
Zwykle z 500 g mąki robię jedną pizzę.
Piekłam około 30 minut (lubimy przypieczoną) w 200 stopniach.
Smacznego!!!
P.S. Przepraszam za jakość zdjęć.
Zostałam odcięta od aparatu i pstrykałam smartfonem...
Też robię domową pizzę, aż bym zjadła, tak apetycznie wygląda:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRobię takie samo ciasto, jest rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie spróbować :)
OdpowiedzUsuńNiedawno się o tym przekonałam robiąc pizzę dla całej rodziny - każdy miał inne wymagania jeśli chodzi o ciasto jak i składniki ;p
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie przepis na ciasto, muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam! :)))
Usuń