niedziela, 26 czerwca 2016

Kulki kokosowe light!


Kuleczki prawie dietetyczne :) Kiedy coś się chce, a rozsądek mówi Nie!

Dziwne, ale dopiero niedawno odkryłam mąkę kokosową.
Szukałam mąki bezglutenowej. Zainteresowała mnie ciekawa jej właściwość.
Nie musi być pieczona. 
To zmielona biała część kokosa - czyli zmielone wiórki kokosowe.
Można 20% mąki pszennej zastąpić kokosową i nie wpłynie to na"zlepialność"ciasta. Ale po co?
Otóż to prawie czysty błonnik: mniej kalori a jelita za to nas pokochają!
Najpierw wypróbowałam ją dodając do szejka owocowego - kapitalny zagęstnik.
Potem zachciało nam się ciasteczek. Ale po co piec? :)

Składniki:

1 i 1/2 szklanki mąki kokosowej
1 szklanka mleka kokosowego ( lub innego roślinnego np. napoju sojowego lekko słodzonego)
1 gorzka czekolada schłodzona w lodówce i starta na drobnej tarce
1-2 łyżki oleju kokosowego
szczypta soli

Wykonanie:

1/2 czekolady wymieszałam z pozostałymi składnikami. Można dodać odrobinę posiekanej żurawiny, moczone migdały itp.
Moja wersja jest prosta :)
Masę można w zależności od upodobań dosłodzić odrobiną stewi lub xylitolu.
Kulki obtoczyłam w pozostałej czekoladzie i wstawiłam na godzinę do lodówki.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...