Konsystencją przypomina ptasie mleczko.
Składniki:
1 szklanka przygotowanego kuskus ( pozostałość z obiadu z dnia poprzedniego)
mleko sojowe waniliowe
1/2 szklanki wody
1 mała torebka żurawiny (3 łyżki)
2 łyżeczki agaru
sok z 1 cytryny
Wykonanie:
Do wysokiego naczynia z podziałką wsypałam kuskus i 2 łyżki żurawiny. Zalałam około szklanką mleka sojowego. Bardzo dokładnie zblendowałam.
Dodałam wyciśnięty sok z cytryny i uzupełniłam w naczyniu mlekiem sojowym do 600 ml.
W malutkim garnuszku zagotowałam 1/2 szklanki wody z rozpuszczonymi 2 łyżeczkami agaru.
Wlałam agar do deseru i całość przez chwilę miksowałam.
Dołożyłam pozostałą żurawinę, wymieszałam łyżką i rozłożyłam do naczynek.
Pyyycha!!!
Smacznego!!!
wow, aż nie wierzę że to jest możliwe i to w kuskusu :D
OdpowiedzUsuńOjejku, to naprawdę z kaszy kuskus? Nie pomyślałabym, nigdy! Koniecznie muszę zrobić :)
OdpowiedzUsuńWłaściwie to może to być wszystko: kuskus, ryż, jęczmienna, spróbuję z pęczakiem bo podobno też nadaje się do takich rzeczy.
UsuńJa bym z jaglanką sprobowała, muszę kupić agar! :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam z tego co miałam po ręką. Patrzyłam na jaglankę na półce ale nie chciało mi się wczoraj gotować... Daj znać co powstanie!
Usuń