Moja Babcia robiła chrzan delikatny. Ze śmietaną, cukrem, zaparzony gorącą wodą. Taki lubię.
Takiego smaku się nauczyłam w dzieciństwie.
Mój mąż je chrzan starty bez przyprawiania lub sklepowy łyżeczką prosto ze słoiczka.
Ja płaczę kiedy z lenistwa jestem na taki skazana... ;)))
Dzisiaj poznałam idealny chrzan - dzięki kuchnia+...
Oczywiście dokładnych proporcji nie cytuję, bo zrobiłam jak zapamiętałam. Wyszło idealnie!...
Składniki:
200 g śmietanki 30%
2 łyżki chrzanu
1 łyżka musztardy (Pani w programie podała dijon ja użyłam sarepskiej Kamis)
Wykonanie:
Śmietankę ubiłam trzepaczką (blenderem z nasadką trzepaczkową) na sztywno.
Dodałam chrzan i musztardę. Jeszcze chwilę ubiłam. Schowałam na pół godziny do lodówki - krem ładnie zgęstniał.
Pani w TV podawała go do barszczu w postaci kremu. Ja do makaronu z kurkami.
Sprawdził się.
Muszę zrobić wersję wegańską - na śmietance migdałowej?
Pyyyycha!!!
Smacznego!!!
Tylko, że śmietanka migdałowa nie ubije się :-( a kokosowo-chrzanowy krem trochę dziwnie może smakować ;-)
OdpowiedzUsuńMasz świętą rację. Pozostaje do wypróbowania w połączeniu z fasolą? Może z majonezem wege z fasoli?
Usuń