Bardzo przyjemny, puszysty chlebek.
Zawsze miałam obiekcje przed dodawaniem do chleba mąki kukurydzianej.
Skojarzenie z chrupkami kukurydzianymi było bardzo silne!
Podświadomie bałam się, że chleb będzie suchy jak chrupki? :)))
Chlebek wyszedł wilgotny, wszystko jak trzeba.
Zwróciło moją uwagę to, że bardzo ładnie chlebek rośnie, jest puszysty i już w trakcie mieszania dobrze się zapowiada.
Na pewno zmienię proporcje na korzyść mąki kukurydzianej. Najbliższy: pół na pół.
Składniki:
500 g mąki pszennej 750 użyłam z Młyna Wilkanowo
4 czubate łyżki mąki kukurydzianej
1 opakowanie 7 g drożdży instant
2 łyżki otrąb owsianych
1 łyżka pestek dyni
2 łyżki siemienia lnianego
1 łyżeczka sezamu
około 1,5 szklanki wody
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
3 łyżki oliwy z oliwek
Wykonanie:
Drożdże rozpuściłam w wodzie, dodałam cukier i odstawiłam na chwilę.
Do przesianej mąki dodałam pozostałe sypkie składniki. Wlałam zaczyn z drożdży i resztę wody mieszając łyżką. Wody dodałam tyle, żeby cała mąka się nawilżyła i zlepiła, ciasto było luźne i lekkie ale nie ciapciaste. Nie wyrabiałam.
Odstawiłam na 15 minut.
Na dno miski nalałam oliwę z oliwek. Utaplałam ciasto. Odstawiłam na 15 minut.
Przełożyłam do formy. Rosło jeszcze pół godziny w ciepłym miejscu. Wstawiłam do mocno nagrzanego piekarnika.
Piekłam w 220 stopnich 20 minut, potem zmniejszyłam do 190. Do złotej skórki.
Pyyycyha!!!
Smacznego!!!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda ten chleb jeszcze przed upieczeniem. Jego kolor sprawia, że na pewno jest smakowity. Jak widziałam na https://basiazsercem.pl/ to jest w sumie pełno różnych przepisów z wykorzystaniem różnego rodzaju mąki. Muszę pomyśleć i coś zrobić :)
OdpowiedzUsuń