sobota, 20 lipca 2013

Formy do pieczenia.


Długo szukałam formy idealnej do chleba, który rośnie w formie.

Chleb pieczony na drożdżach rośnie szybciej od chleba na zakwasie. Dzięki temu można nadawać mu różne kształty. Pieczywo drożdżowe uformujemy w bułki, strucle, rogale.

Kiedy ciasto w formie ma rosnąć 30 minut - nie widzę większego problemu. Idealne są wtedy metalowe czy silikonowe keksówki, tortownice itp.

Inaczej jest z pieczywem na zakwasie.

W przypadku bardzo mocnego, dobrze rosnącego zakwasu czas jaki jest potrzebny do wyrośnięcia pieczywa to minimum trzy godziny.
Ja swoje chlebki zostawiam zwykle na całą noc.
Bez względu na rodzaj użytej mąki taki chlebek nie będzie rósł do góry.
Wymaga formy, która nada mu kształt.

Czas przebywania ciasta w formie to kilka godzin.
W czasie wzrostu chlebka powstaje duża ilość kwasu, który reaguje z formą.
Jeżeli forma jest metalowa szybko ulega korozji ale jednocześnie jony metali przenikają do rosnącego ciasta.
Nie jest to korzystne dla naszego zdrowia.
Nie zabezpiecza skutecznie przed przenikaniem metalu do ciasta wewnętrzna warstwa polewana. Tym bardziej jeśli jest teflonowa nie służy naszemu zdrowiu. Formy silikonowe nie nadają się do długiego rośnięcia w nich chleba.

Najlepszym wyjściem są formy ze szkła hartowanego lub ceramiczne.

No i powstają schody...

W sklepach szklane formy łatwo dostępne to naczynia żaroodporne: duże i płaskie.
Cudem znalazłam szklaną keksówkę. Niestety nie jest za wysoka i chlebek czasami do rana troszkę sobie wyjdzie lub kiedy nałożę mniej ciasta - jest niższy. Lubię jej też używać do chlebka rosnącego w lodówce. Muszę mieć tylko rano trochę więcej czasu, żeby foremki od razu z lodówki nie włożyć do piekarnika :)



Chodziłam, szukałam i znalazłam. Ceramiczna z wygodnym szerokim brzegiem, który ułatwia trzymanie formy. Takiej foremki nie trzeba wykładać papierem. Wystarczy wysmarować olejem lub masłem kokosowym i posypać otrębami.



Forma ceramiczna w toku produkcyjnym nie została zanieczyszczona żadnymi chemikaliami. Wypalona w wysokiej temperaturze została pozbawiona zanieczyszczeń. Jednym słowem nie przenika z niej nic do chlebka.

Ja swoich form nie myję w zmywarce.
Jeśli po pieczeniu pozostają zanieczyszczenia - łatwo schodzą po namoczeniu w wodzie ewentualnie przez potarcie solą.

Chlebek, który wyrósł w takich foremkach wstawiam do gorącego piekarnika.

Formy ceramiczne z pokrywką można wstawiać do piekarnika jeszcze nie nagrzanego.
W trakcie pieczenia usuwam pokrywkę i dopiekam.
Chlebek taki ma dookoła równą, jednakową, mocno wypieczoną skórkę a w środku jest delikatny i wilgotny.


 

Dla mnie drobnym mankamentem jest kształt takiego chlebka. Niezbyt wygodny do krojenia.

Jaki by zresztą nie był - i tak lepszego nie znajdziecie niż samodzielnie upieczony!

Powodzenia!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...