czwartek, 12 września 2013
Placki jak pizza.
Taka szybsza wersja - awaryjna.
Pomysł Babci Marysi, która od lat staje na głowie w wymyślaniu dań dla vege-wnuczków :)))
Czasami adoptuję ten pomysł. Zasada jest jedna: można porządnie przeczyścić lodówkę :)))
Składniki:
mąka pszenna
ulubione mleko (sojowe wymieszałam z wodą) lub woda
sól, pieprz, można dodać płaską łyżeczkę sody
1/2 papryki czerwonej
2 pomidory czerwone i 2 żółte
2 parówki sojowe
2 łyżki pestek słonecznika
olej do smażenia
Wykonanie:
Zrobiłam ciasto o konsystencji gęstego naleśnikowego.
Dołożyłam pozostałe składniki pokrojone w kostkę, parówki w plasterki. Wymieszałam.
Smażyłam na odrobinie oleju.
Dobre i szybkie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ZNAKOMITY pomysl! Zdecydowanie musze zapamietac, bo placuszkowi jestesmy bardzo, ale to bardzo! :)
OdpowiedzUsuńMilo, ze bierzesz udzial w akcji.
Kasia
lejdi-of-the-house.bloog.pl
Bardzo dziękuję za miłe słowa! :)))
UsuńZnane i lubiane danie imprezowe. Szybka akcja (jeszcze szybsza niż pizza) i dobry efekt.
OdpowiedzUsuń