piątek, 9 sierpnia 2013

Bułeczki ze śliwką.

Szczęśliwie upał odpuścił. Piekarniki można odpalić!

Bułeczki mięciutkie, przepięknie pachnące. 

Najlepszym towarzystwem dla pieczonej śliwki jest ciasto drożdżowe!

Składniki:

500 g mąki pszennej 550
4 dag drożdży
około 1 szklanki ulubionego mleka ( u mnie sojowe) lub wody
1 łyżki cukru 
1 łyżka cukru waniliowego
1 łyżeczka soli

oliwa z oliwek

duże śliwki węgierki

Wykonanie:

Drożdże rozpuściłam z łyżką cukru w niewielkiej ilości wody.

Suche składniki wymieszałam w misce. Dodałam drożdże, mleko sojowe. Króciutko wyrobiłam ciasto. Na dno miski nalałam oliwy, chwileczkę wyrobiłam, zostawiłam do wyrośnięcia. 
Śliwki przekroiłam na pół i wyjęłam pestki.
Mokrymi rękami rwałam po kawałku ciasta, rozciągałam na dłoni, wkładałam całą lub półtorej śliwki i znowu zmoczonymi dłońmi kształtowałam bułeczki. 
Ułożone na blasze rosły ponad pół godziny.

Piekłam w 180 - 200 stopni do złotej skórki. 












Pyyycha!!!

1 komentarz:

  1. Ale mi smaka narobiłaś ;) teraz tylko oblicze wartosć kaloryczną.... A z resztą ! Pieke. Teraz. Zaraz. Zapraszam na chilicake.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...